Rapowali, rymowali w RCK |
Uczyli się rymować, rapować i trafiać w rytm. W Raciborskim Centrum Kultury odbyły się warsztaty dla początkujących raperów i kompletnych laików. Wskazówki jak dobrze rymować przekazywał raciborskiej młodzieży Mateusz Wilkoń z Warszawy.
- Świetnie się złożyło, że wszyscy uczestnicy mają doskonałe poczucie rytmu, to się nie tak znowu często zdarza a w rapowaniu jest akurat niezwykle istotne. Uczestnicy pracowali nad rozwojem własnego stylu, techniką i merytoryką tekstu. Podczas zajęć tworzyliśmy rymy, nawet rymy podwójne, a potem na ich podstawie powstawał tekst, muszę przyznać dość abstrakcyjny - śmieje się Mateusz Wilkoń, prowadzący warsztaty.
Radosław Spytkowski rapem interesuje się od dawna, od roku próbuje tworzyć własne teksty. - Zajęcia są bardzo interesujące, wszystko zgodnie z moimi zainteresowaniami, cieszę się, że tu trafiłem - mówi Radek, jeden z uczestników warsztatów.
- Rap to rodzaj muzyki, który ma za zadanie nazywać rzeczy po imieniu, a nie lukrować rzeczywistości jak to bywa w piosenkach pop. Bywają raperzy uliczni, wręcz więzienni, ale na szczęście większość rozwojowo traktuje muzykę i teksty, ma też dobry wpływ na słuchającą ich młodzież - zapewnia Wilkoń.
A przed raciborską młodzieżą jeszcze całe mnóstwo warsztatów - od wokalnych, przez dziennikarskie, po cyrkowe czy taneczne. Jeszcze są miejsca, jeszcze można się zapisywać i kreatywnie spędzić wakacje.
Poleć na: |