Rzesze raciborzan na koncercie w parku |
Słoneczne niedzielne popołudnie raciborzanie odwiedzający Park im. Miasta Roth spędzili przy muzyce akordeonów, śpiewie chórów i grze orkiestry.
- To był fantastyczny pomysł! Żeby tak wyjść z muzyką w plener, a w dodatku do parku który tak lubię! - pani Janina z Raciborza prosi, by podkreślić, że w ubiegłe wakacje nie ominęła ani jednego letniego koncertu. Te muzyczne wydarzenia organizuje Raciborskie Centrum Kultury. - Myślę, że już na stałe wpisały się w raciborskie lato. Będziemy się spotykać prawie w każdą niedzielę. Oby za każdym razem przy tak pięknej pogodzie! - mówiła Janina Wystub, dyrektor RCK.
Tegoroczną edycje letnich koncertów otworzyło dzisiejsze wydarzenie złożone z dwóch części - w pierwszej wystąpiło Trio Akordeonowe (ze względu na chorobę jednego z muzyków, wyjątkowo zagrał tylko duet), w drugiej w ramach XXI edycji Trojoka Śląskiego zaprezentowały się chóry: z parafii św. ap. Mateusza i Macieja w Brzeziu, Eichendorffa, Złota Jesień przy SM Nowoczesna, a także orkiestra dęta Gminy Krzyżanowice.
Akordeoniści z Zabrza (wyjątkowo w składzie okrojonym: Grzegorz Jurczyk i Jeremiasz Frączek ) wystąpili przed raciborską publicznością z utworami muzyki rozrywkowej. W swoim repertuarze mają też utwory filmowe i klasyczne. - Własnym opracowaniem i aranżacją znanych motywów, chcemy pokazać zalety i piękno tego zmysłowego instrumentu - mówi Grzegorz Jurczyk . - Na Śląsku akordeon kojarzy się tylko z biesiadami, ze starszym panem grającym o kaczuszkach. Chcemy udowodnić, że na akordeonie można zagrać wszystko! - mówi Jeremiasz Frączek. - Przyznaję, że akordeon nie był moim wyborem, to rodzice mi go przypisali gdy byłem dzieckiem. A ja pokochałem go dopiero jakieś trzy lata temu, wtedy odkryłem jego prawdziwe możliwości. Dopiero kiedy zaczęliśmy tworzyć coś swojego, poczułem się wolny - dodaje.
Wśród chórów jakie zaprezentowały się w drugiej części koncertu, w ramach Trojoka Śląskiego, dla publiczności zaśpiewał m.in. Chór Eichendorffa ze Studziennej, który zaprezentował utwory w języku niemieckim i polskim. - Chór związany jest z raciborską mniejszością niemiecką. Kultywujemy twórczość wielkiego poety - mówi Waldemar Świerczek, chórzysta. - Śpiewanie w chórze to wspaniałe hobby - dodaje. - Cudownie rozluźnia i pomaga oderwać się od codzienności! - dodaje Zofia Kapinos, chórzystka.
A już w kolejną niedzielę 21 lipca wystąpi zespół Quatro Sussana, natomiast 28 lipca wystąpi Damski Kwartet Wiolonczelowy. Kto jeszcze w wakacje wystąpi w Parku Roth można sprawdzić na stronie www.rck.com.pl.
Poleć na: |