EDYTA GEPPERT W RDK |
Edyta Geppert, wielka dama polskiej piosenki, nieodmiennie od 1990 roku co kilka lat odwiedza Racibórz. W sobotę, 23 lutego 2019 odbył się kolejny koncert, który zadowolił licznie zebranych fanów artystki.
Nie od dziś wiadomo, że starannie przygotowywane płyty i występy pieśniarki kierowane są do wymagającego słuchacza i nigdy nie poddawały się koniunkturom i przelotnym modom. Każdy recital Edyty Geppert to swoisty muzyczny teatr jednego aktora, a chwilami dwóch – gdyż w części kabaretowej na scenie towarzyszy jej mąż, Piotr Loretz. Tak stało się i tym razem, kiedy para artystów mówiła i śpiewała słowami Mariana Hemara. Na scenie usłyszeliśmy mieszankę utworów lirycznych, bardziej żwawych, o zacięciu folkowym, a także wesołych, niemal satyrycznych. Nie zabrakło piosenek, które są synonimem ideału piosenki literackiej, a więc: „Zamiast”, ”Nie żałuję”, „Kocham cię życie”, bez których trudno sobie wyobrazić jej koncert.
Artystka w nieodmiennie czarnym stroju, w świetle dyskretnego punktowca, przykuwała uwagę artystyczną klasą oraz wdziękiem. Przy akompaniamencie fortepianu i chwilami trąbki (!) wiele utworów zabrzmiało inaczej, w wersjach nieco zmienionych. Można było też odnieść wrażenie, że dojrzała Edyta Geppert czuje się lepiej w piosenkach wesołych, satyrycznych, które prezentowała z ogromną werwą i swobodą.
Po koncercie sala wstawała powoli, bardzo powoli, ale to ociąganie nie było wyrazem braku aplauzu, lecz wzruszenia.
Poleć na: |