Finał warsztatów musicalowych |
Fantastyczne show dali 22 lipca uczestnicy warsztatów musicalowo-kabaretowych jakie zorganizowano w Raciborskim Centrum Kultury. 20-tka młodych zdolnych na przygotowanie się do występu miała zaledwie tydzień, publiczność była zdumiona poziomem koncertu.
- To był tylko tydzień, ale młodzież sądzę naprawdę wiele się nauczyła. Poznała czym jest rock'n'roll, że ten w tańcu towarzyskim rózni się od tego tańczonego rzeczywiście. Młodzież poznała też klimat filmów muzycznych i musicali, jak dawniej młodzież musiała walczyć o swoje prawa do wyjścia na randkę czy potańcówkę - mówiła Katarzyna Borstyn, prowadząca warsztaty.
Warsztaty musicalowe zorganizowane zostały w Raciborskim Centrum Kultury już po raz kolejny, ponownie zebrały sporą liczbę chętnych. - Ale było o wiele trudniej niż w poprzednich edycjach, tempo zostało podkręcone co najmniej dwukrotnie, również repertuar jest bardzo trudny. Jednak jak zwykle to z młodzieża bywa - znowu podołała! - podkreślała przed występem Kinga Wystub, prowadząca warsztaty.
- Nauczyłem się przede wszystkim wielu układów tanecznych, usłyszałem kolegów, którzy naprawdę pięknie śpiewają, jestem pod wrażeniem ich zdolności - mówił Robert Krupa z Raciborza, uczestnik warsztatów. - Mam treme przed wyjściem na scenę, ale najważniejsze to się nie przejmować, bo jak się człowiek boi, że się pomyli, to na pewno się pomyli! - mówiła przed występem Justyna Chory, uczestniczka warsztatów z Cyprzanowa.
- Bardzo się cieszę, że młodzież tak chętnie brała udział w zajęciach, niektórzy czekali już od 8.00 na zajęciach i ćwiczyli aż do późnego popołudnia! Zazdrościłam im kondycji! - mówiła dyrektor RCK Janina Wystub.
Młodzież podczas koncertu brawurowo zaprezentowała na scenie fragmenty musicali "Dreamgirls", "Fame", "Footloose" i "Grease".
Poleć na: |