Bywają w życiu każdego rodzica takie momenty... |
Bywają w życiu każdego rodzica takie momenty, że musi zostać w domu z dziećmi przez dłuższy czas. Na ogół dzieciaki świetnie organizują sobie zabawę we własnym zakresie, ale istnieje niebezpieczeństwo, że ich szaleństwa wymkną się spod kontroli. Z drugiej strony, warto skorzystać z nadarzającej się sposobności, by zwolnić obroty, na chwilę zapomnieć o tych wszystkich ważnych sprawach, którymi żyjemy na co dzień i by spędzić kilka chwil na zabawie z pociechami. Inspiracji w Internecie znajdziecie zatrzęsienie. Są pomysły na gotowanie, eksperymenty chemiczne, przetwarzanie odpadów, zabawy sensoryczne i masa innych. My będziemy się z Wami dzielić tym, co akurat dzieje się u nas. Wykorzystujemy to, co znajdziemy pod ręką, bo przecież teraz nie da rady spełniać nie wiadomo jakich zachcianek.
Na pierwszy rzut poszły ciasteczka. Pomysł na wykorzystanie resztek z lodówki (a zostało nadzienie twarogowe do naleśników, rodzynki i opakowanie ciasta francuskiego). Dzieci pomogły w produkcji, w konsumpcji przede wszystkim pomógł tata . Wydawał się zadowolony! Druga zabawa, która cieszy się u nas niesłabnącą popularnością, to budowanie z klocków. Im wyższa budowla, tym lepiej. A zdecydowanie najlepiej, gdy runie z łoskotem... No i zawsze zejdzie trochę czasu, zanim się wyłowi wszystkie klocki z różnych zakamarków pokoju.. Z kolei w szafce z „przydasiami” mamy znalazło się opakowanie farb do szkła. Szczęśliwie jeszcze nadawały się do użytku, a że Wielkanoc i wiosna zbliżają się wielkimi krokami, postanowiliśmy zrobić witrażowe ozdoby na okna. To znaczy mama przygotowała szablony i kontury, a potem zajęła się myciem okien, żeby było gdzie te witraże wieszać. Natomiast dzieci oddały się radośnie pracy twórczej...
Środa, 10.06.2020:
Dzisiaj przychodzimy do Was z instrukcją jak zrobić króliczka na szydełku. Pomoże Wam w tym nasza niezastąpiona instruktorka Agnieszka Patalong!
Pastele inspirują odc.9Tym razem Andrzej Śliwicki ogłasza KONKURS NA ILUSTRACJĘ do wybranego utworu literackiego. Inspiracją może być wierszyk, ulubiona książka. Na prace czekamy do 30 maja.
Co trzeba zrobić, by wziąć w nim udział? Posłuchajcie sami :)
Najlepsze prace zaprezentujemy w galerii online, a ich autorzy otrzymają drobne upominki.
Wszystkie dzieci i nie tylko zapraszamy na dobranockę. Tym razem instruktorka RCK Julita Bożęcka przeczyta fragemnt z książki "Kim jest Ryś? Opowieść o chłopcu z zespołem Aspergera" autorstwa J. Chromik-Kovacs i I. Banaszczyk. Jesteście ciekawi jak swoją klasę postrzega Ryś?I czy łatwo bedzie mu wrócić po feriach do szkoły? Miłego słuchania!
PASTELE INSPIRUJĄ odc.8Tym razem Andrzej Śliwicki opowie o pierwszej głośnej sprawie plagiatu jaka miała miejsce 500 lat temu. A temat dotyczył podrabiania rycin samego Albrechta Dürera. Nie obyło się bez sądu. Jesteście ciekawi jaki był finał rozprawy? Zapraszamy do oglądania -> https://www.facebook.com/RaciborskieCentrumKultury/videos/294320208255362/?eid=ARC61NeT5917e_N1BMTcvsRoiIcBOgKKxuHudjbBNVmB4hiXS3TMeg4mmGvq8d_yBXCOMTfbkekznISc
KONKURS PLASTYCZNY DLA DZIECI
Ogłaszamy akcję na 3 prace plastyczne-wybierzcie coś dla siebie.Nie ma miejsc na podium, nagradzania tylko najlepszych. KAŻDE dziecko, które przyśle do nas swoją pracę plastyczną, otrzyma dyplom za udział w tej artystycznej zabawie. Ponadto, praca znajdzie się na wystawie (póki co internetowej, ale może wkrótce również stałej) a dyplomem można pochwalić się w przedszkolu lub szkole. Twórz portfolio z RCK!
Trzy kategorie tematyczne:
1. Dzień Kosmosu-praca plastyczna na kartce A4.
Kategoria wiekowa uczestnika 5-8 lat
2. Dzień Biżuterii- praca rękodzieło.
Kategoria wiekowa 5-8 lat
3. Moja Mama -praca plastyczna. Kategoria wiekowa 2-4 lat
Zdjęcia Waszych prac wysyłacie mailowo na: fikumiku.rck@onet.pl do dnia 29 maja.
Prace podpisujemy z tyłu kartki. W mailu zgłaszającym pracę podajemy imię i nazwisko, wiek. Można nazwę szkoły/przedszkola podać opcjonalnie.
1 czerwca wszystkie nadesłane prace będą widoczne na naszej stronie FB.
O terminie odbioru dyplomów i dostarczania nam prac będziemy informować.
A więc uruchom wyobraźnię i udzielaj się artystycznie!W zależności od ilości przysłanych prac zastrzegamy sobie prawo do ograniczenia ilościowego wystawienia prac ze względu na wybrane miejsce wystawy. Selekcji prac dokonają wtedy instruktorzy RCK.
Piątek, 8.05.2020:
PASTELE INSPIRUJĄ odc.7
Tym razem Andrzej Śliwicki zaprezentuje dwie techniki graficzne: monotypię i domową wersję linorytu (z użyciem plasteliny). Zobaczcie sami, co kryje się pod tymi tajemniczymi nazwami i jakie cuda można wyczarować. Powodzenia!!!
Chociaż dzisiaj dopiero środa zapraszamy wszystkie dzieci i nie tylko na bajkę "GDZIE SIĘ PODZIAŁ CZWARTEK?" o przygodach Noska i jego przyjaciela Dziubka. Czyta Julita Bożęcka na co dzień prowadząca grupy Fiku-Miku w naszym centrum kultury. A W-Y zastanawialiście się nad tym jak wygląda np. czwartek?Miłego odbioru!
Od dzieci zawsze dowiemy się prawdy. KULTURA - temat niby trudny...Ale czy na pewno? Zadajcie te pytania swoim dzieciom i koniecznie dajcie znać co usłyszeliście: www.facebook.com/RaciborskieCentrumKultury/photos/a.377778395613148/3059213050802989/?type=3&theater
1. Co to jest kultura?
2. Czy kultura jest potrzebna? Dlaczego?
3. Co to znaczy być kulturalnym?
4. Czy ty jesteś kulturalny?
5. A czy ktoś uczy kultury? Kto taki?
6. Gdzie znajdziemy kulturę?
7. Co to jest dom kultury?
8. Co się robi w domu kultury?
A tutaj mamy pierwsze odpowiedzi: www.facebook.com/RaciborskieCentrumKultury/videos/536216577080387/?eid=ARA1QmkSU62mUG5SVmIBTbJbS-FitniSD_0wmuebOZMsfZVtjeGTd_-smkbobLcb_kU5lwlT3PeT4Y9X oraz https://www.facebook.com/RaciborskieCentrumKultury/videos/564197864473706/, www.facebook.com/RaciborskieCentrumKultury/videos/602300177163066/?eid=ARDUqve7UNFaoNKllTJnfUqCrqI-ElKDMjNjZhd1zQpJUpt6O9Xq93jLORK27x1BaGQplrJ3x6ZMlrWn
Niedziela, 26.04.2020:
Zespół Mazowsze zaprasza najmłodszych do tańca!Zakasajcie rękawy bo dzisiaj razem z p. Śliwickim robimy wazony ze słoików!Kiedy skończycie swoje dzieła, pokażcie je nam w komentarzach!
Rodzice! Bawcie się kreatywnie razem z dziećmi!
Czwartek, 23.04.2020:
Pastele ciągle inspirują!
Matkę Ziemię mamy tylko jedną, szanujmy ją nie tylko w dniu jej święta. Tegoroczny Dzień Ziemi jest zdecydowanie inny, niż wszystkie. A Wy co dobrego dzisiaj zrobicie dla planety?
Mamy dla Was i Waszych dzieci świetny pomysł na kreatywne spędzenie wspólnego czasu. Tutaj znajdziecie mały instruktaż jak zrobić Las w słoiku: https://www.youtube.com/watch?v=504t3INV5Yc
Świetna sprawa dla każdego kto uwielbia naturę i chciałby mieć ją u siebie w domu!
Rano polecaliśmy Wam wartościową muzykę dla dzieci, teraz przyszedł czas na animacje 
Wielkanoc już za rogiem a u nas kolejne kreatywne pomysły na wspólne spędzenie czasu z dziećmi. Nie wiem, jak Wy, ale ja od tego siedzenia w domu tracę poczucie czasu. Jest wtorek, zaraz potem okazuje się, że jest sobota albo poniedziałek, po drodze jeszcze zmiana czasu, a tu, hura, dowiaduję się, że za chwilę Wielkanoc, choć dziś za oknem znalazłam śnieg… Oszaleć można. No, ale skoro Wielkanoc idzie, nie ma zmiłuj, kury i jaja muszą być. Na razie u nas tylko z masy solnej (tak, tak, masy plastyczne są naprawdę wdzięcznym materiałem, który daje ograniczone li i tylko wyobraźnią możliwości), ale spokojnie mogę powiedzieć, że zajęły nam kilka dobrych godzin. No, ze dwa popołudnia jak nic, a zostało jeszcze trochę na trzecie. Powstały u nas kurki złotopiórki i prze-jaja. Niby nic, ale palce trochę pougniatały, pozbyły się napięć, trzeba było zapanować nad drżeniem rąk, żeby całość się nie rozsypała. Trochę po tym lepieniu było bałaganu, a jakże. A wiecie, że sprzątanie przestrzeni naokoło nas robi nam porządek w głowie? No właśnie :) A jak już wszystko porządnie wyschło, zajęciom plastycznym radośnie oddały się wszystkie dzieciaki, łącznie z najmłodszym Księciuniem, który przy okazji trenował swoją znajomość angielskich nazw kolorów (polskich jak na razie nie wymawia wcale ;) ).
Zwykle nie jestem zachwycona, gdy dzieciaki zaczynają odgrzebywać dawno nie używane zabawki, klocki i pochowane tu i ówdzie gry, puzzle czy, nie daj Boże, materiały plastyczne. Tym razem jednak przyjęłam to z niewysłowioną ulgą, ponieważ jako nauczyciel pracujący w trybie zdalnym naprawdę mam teraz pełne ręce roboty, a głowę zgoła kwadratową. Okazało się również prawdziwe stwierdzenie, że dzieci (zresztą chyba nie tylko one) potrzebują prawdziwej nudy (brak spotkań z grupą rówieśniczą naprawdę daje im popalić), by mózg miał szansę wejść w inny tryb pracy, bynajmniej nie zdalny, i wykazać się kreatywnością. A jak już raz się zacznie, to poleci z górki. Dziewczyny wygrzebały, dotychczas skrzętnie przeze mnie chowaną, wielką walizę pełną farb, kredek, mazaków i innych cudów. Łaskawie zezwoliłam dzieciakom na użycie farb akwarelowych (sami rozumiecie, akryl czy farbę olejną nie tak łatwo wyczyścić z drewnianej podłogi czy tapicerowanej kanapy…), wyjęłam wielki rulon papierów (szczęśliwym zbiegiem okoliczności czekających właśnie na taki moment) i…. się zaczęło. Najpierw było ciapranie, mieszanie kolorów, potem eksperymenty z fakturą i różnymi metodami nanoszenia farby, aż wreszcie powstały dzieła. Starsza córka już jest zainspirowana do stworzenia cyklu obrazków, na razie są dwa, przedstawiające drzewa na tle nieba o różnych porach doby. To początki, ale nawet Picasso i Monet od czegoś zaczynali, więc trzymam kciuki i czekam co wydarzy się w przyszłości. Natomiast dla mnie tych działań plastycznych wynikł jeszcze jeden pozytyw. Zmuszona przez zaistniałe okoliczności umyłam wreszcie podłogę w salonie ;)robimy sobie jaja! Święta wielkanocne już niedługo, dlatego tym razem pan Andrzej wziął na plastyczny warsztat pisankę. Nie będą to tradycyjne, małe pisanki, a duże cuda z łatwo dostępnych materiałów. Takie jajka możecie z łatwością wykonać z dziećmi w domu. Do dzieła!
Obiecałam Wam kilka słów o diamentach, prawda? Tę technikę polecam wszystkim, którzy lubią kolorowanki, puzzle, mozaiki, wyszywanie i…. Minecrafta :) Bo haft diamentowy, a o nim właśnie mowa, to coś pomiędzy tymi technikami właśnie. W skrócie polega to na tym, że na kawałku pokrytego lepką warstwą tworzywa namalowany jest gotowy wzór. Wzór składa się z kolorowych, odpowiednio oznakowanych kwadracików (dlatego nawiązanie do Minecrafta lub aplikacji typu pixel color). Każdemu znaczkowi odpowiadają kryształki (czy, jak kto woli, diamenciki) w różnych kolorach. W komplecie znajduje się takie… hm…. ustrojstwo, nazwijmy to sobie, które trochę wyglądem przypomina długopis, a który służy do nanoszenia diamencików na wzór. (Jak się okazuje, równie dobrze można przyklejać diamenciki za pomocą pęsety). Jest jeszcze kawałek wosku (uwaga, w opakowaniu jest on podstępnie zafoliowany, przed użyciem folię trzeba koniecznie zdjąć, co w ferworze walki przeoczyłam). Ułatwia on nabieranie diamencików do aplikatora. I co, proste? Pewnie, że proste! A jaki efekt! Przyznam się, że długo nie mogłam się przekonać do zakupu zestawu do haftu diamentowego, ale w moim ulubionym sklepie dla rękodzielników była promocja (50% piechotą nie chodzi, prawda?) a koleżanki z grupy rękodzielniczej chwaliły, namawiały…. Powiem Wam, zakup świetny. Moje dziewczyny na początku były sceptyczne, ale gdy zobaczyły, jakie to proste i jak w to wsiąknęłam, co i rusz mnie goniły, bo chciały wypełnić rządek lub dwa. W sumie praca, z przerwami, wypełniła nam dobre dwa dni, ponieważ dawkowałyśmy sobie tę przyjemność, ale gdyby przysiąść, można taki obrazeczek skończyć w kilka godzin. Polecam Wam serdecznie, gotowy zestaw można zamówić w Internecie, są różne rozmiary, od maleńkich po ogromne, imponujących rozmiarów obrazy. Nasz mały obrazek jest gotowy, czeka tylko na oprawienie (na to jeszcze jednak troszkę będzie musiał zaczekać, chyba, że w czasie przeciągającej się kwarantanny wymyślimy jakiś sprytny patent na oprawienie obrazu). Migocze, pięknie odbijając światło, mieni się kolorami i cieszy oczy. Spróbujecie?
Jesteście z dziećmi w domu i potrzebujecie inspiracji do zabaw z nimi?
godnie z zapowiedzią dzielimy się z Wami relacją z produkcji mozaikowych wazoników. W zeszłym tygodniu było sporo zabawy, kolorów i bałaganu, ale pragmatyczna dusza mamy chciała czegoś więcej (poza, rzecz jasna, porządkiem ;) ). Sama piankolina okazała się nietrwała. Dlatego dodaliśmy do niej kilku składników (nic takiego: trochę oleju, u nas akurat byłą to dziecięca oliwka oraz klej wikol) i zrobiliśmy coś a la masa porcelanowa. Rozwałkowaliśmy, pokroiliśmy na małe kwadraciki i pozostawiliśmy do wyschnięcia. Z gotowych kawałeczków już można było wykonać wielobarwne wazoniki. Dzieci przyklejały kwadraciki do słoika, a na koniec górę słoiczka ozdobiliśmy wspólnie sznureczkiem. Teraz mamy ładną ozdobę dziecięcego pokoju która umili oczy w tę wiosnę - niewiosnę.A jak Wy wykorzystujecie czas? Macie go trochę na swoje przyjemności, czy też praca zdalna wypełnia Wam całą dobę? Trzymajcie się zdrowo do następnego wpisu. Pociągniemy temat mozaiki i będzie o … diamentach!"Pastele" inspirują odc.2 MandalaNiedziela, 22.03.2020:
Dziś postanowiliśmy na tapetę wziąć masy plastyczne DIY. Kopalnią pomysłów jest strona mojedziecikreatywnie.pl, którą serdecznie polecam, jeśli szukacie inspiracji do zorganizowania czasu swoim pociechom. Dzieciaki lubią ugniatać, mieszać, eksperymentować z konsystencją, kolorami i formami, a że na wspomnianej stronie znalazłam przepis na piankolinę, ciekawa byłam, co z niej można wyczarować. Zrobić można przede wszystkim niezły bałagan, ale mieszanie pianki do golenia, mąki ziemniaczanej i barwników spożywczych dało dzieciom tyle frajdy, że warto było się przemęczyć. A co udało się zrobić? Można było na przykład robić babki. Albo zagrzebać coś w środku i urządzić wykopaliska archeologiczne. Fantazja dziecięca nie zna granic! Gdy dodaliśmy do masy wikolu i oliwki dla dzieci, okazało się, że można z niej zrobić już całkiem konkretne rzeczy. Masa włożona do woreczka foliowego lub balonika świetnie sprawdza się jako slim i gniotek antystresowy, jest mięciutka, aksamitna i podatna na ugniatanie. A ponieważ barwniki spożywcze nadały jej pięknych, intensywnych kolorów, można było jej używać jak ciastoliny lub modeliny. Stąd już tylko krok dzielił nas od zrobienia ciastolinowej pizzy :) Dobrze, że dziewczynkom nie przyszło do głowy jej kosztować! Generalnie ciastolina to jedna z tych rodzajów zabawek, które moim dzieciom (ku mojej cichej rozpaczy) nie chcą się znudzić i które ciągle inspirują je do wymyślania coraz to nowych zabaw (po których oczywiście jest więcej sprzątania...). Niezaprzeczalną zaletą domowych mas plastycznych jest ich cena i fakt, że śmiało można je przygotować z tego, co znajdziemy w kuchni. Zachęcam do zabaw, jeśli jakimś cudem nadal nie wiecie, co robić z wolnym czasem podczas przymusowego urlopu. Co do resztek masy, których nie udało się wykorzystać, zostały one rozwałkowane i pocięte na drobną kostkę. Spróbujemy zrobić z niej mozaikę. Trzymajcie kciuki, czy się uda, damy znać w kolejnym poście!
Czwartek, 19.03.2020:
Z chwilą zawieszenia zajęć w RCK grupa plastyczna "Pastele" akurat przygotowywala się do tworzenia witraży. Nic straconego! Specjalnie dla Was pan Andrzej Śliwicki nagrał ten film: www.facebook.com/RaciborskieCentrumKultury/videos/513419332699383/ Zachęcamy do wspólnej, twórczej zabawy nie tylko naszych stałych "pastelowych" artystów.
Środa, 18.03.2020:
A jak
w ogóle wytłumaczyć dzieciom co własciwie się teraz dzieje? Dlaczego nie chodzą do przedszkola czy szkoły? Dlaczego musza ciągle myć ręce? Rodzice, już nie musicie się głowić! Zarażamy WIEDZĄ - obejrzyjcie koniecznie ze swoimi najmłodszymi domownikami, bo tu znajdziecie odpowiedź:
Wtorek,17.03.2020:
TEATRALNA WIECZORYNKA z Teatrem Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego!
Świetna inicjatywa aktorów teatru, którzy codziennie, o godzinie 19.00 będą prezentować kolejne odcinki PINOKIA Carlo Collodiego.
FB Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego, na którym znajdziecie czytaną wieczorynkę: www.facebook.com/TeatrSlaski/
