Mapa strony Kontakt Sklep internetowy
szukanie zaawansowane
Wydarzyło się
Wydarzyło się na rck.com.pl

Andrzej i Maja Sikorowscy w RCK

Andrzej i Maja Sikorowscy w RCK

To było wspaniałe połączenie dwóch muzycznych pokoleń. Andrzej Sikorowski z córką Mają Sikorowską zagrali i zaśpiewali w niedzielny wieczór dla pełnej widowni Raciborskiego Centrum Kultury.

- Na szczęście udało się nam z mężem wcześniej wrócić z zagranicy, nie odpuściłabym sobie, gdybyśmy przegapili taki koncert! - pani Monika z Rydułtów zawsze marzyła, żeby artystę zobaczyć o posłuchać na żywo.

Andrzej Sikorowski wykonał zarówno największe przeboje znane szerokiej publiczności, takie jak: ”Ale to już było”, czy „Bardzo smutna piosenka retro”, jak i utwory nagrane z córką.
Koncert był opowieścią o rodzinie, spostrzeżeniach i emocjach związanych z życiem. Nie zabrakło w nim greckich radosnych rytmów, które przywołały znane powszechnie muzyczne tematy „Theos an ine”. Maja Sikorowska, która wychowała się na piosence „wymagającej”, konsekwentnie kontynuuje rozpowszechnianie utworów szanujących kulturę słowa.

- Nasz rodzinny duet zrodził się oczywiście w domu. Obserwowałem Maję od dzieciństwa, była dzieckiem, które śpiewało, a na dodatek - nie urągając słuchowi taty - śmieje się Andrzej Sikorowski. - W pewnym momencie zorientowałem się, że może to robić na poważnie, nie tylko podczas imprez rodzinnych, ale i na estradzie. Maja zaczynała przygodę z muzyką dość wcześnie, skończyła podstawową szkołę muzyczną, potem liceum muzyczne, więc można powiedzieć, że jest do tego zawodu przygotowana. Oczywiście to nie dyplom pozwala komuś pojawiać się na scenie, ale umiejętność przekazywania piosenki - mówił przed koncertem artysta.

Jak podkreślał, córka nie ma u niego taryfy ulgowej. - Czy w takim rodzinnym duecie nie zaciera się obiektywizm? Muszę przyznać, że jestem surowym sędzią, nigdy bym nie pozwolił, by moje dziecko śpiewało tylko dlatego, że nosi moje nazwisko. Zwyczajnie uznałem, że śpiewa w sposób zadowalający. Przyjemnie się nam razem występuje, dobrze pisze się piosenki dla kogoś, o kim się wszystko wie - powiedział Andrzej Sikorowski.

- Zawsze pomagał fakt, że interesował nas ten sam rodzaj muzyki. Przecież nie było tak, że ja słuchałam hip-hopu, a tata piosenki poetyckiej. Cały czas szliśmy w tym samym kierunku - mówiła Maja Sikorowska.

Oboje przyznają, że najważniejsza jest konsekwencja. - Nie można nikogo udawać. Publiczność jest bardzo wrażliwa na zmiany artysty, gdy próbuje się dopasować do aktualnie panującego trendu. Ja śpiewam piosenki o mnie, ale i o mojej publiczności, to piosenki o nas i dlatego są ludziom tak bliskie - powiedział artysta.

Autor: redaktor, zmodyfikowano: 19-11-2012
Poleć na:
Podaj adres email osoby, której chcesz polecić artykuł::
Podaj imię polecającego::
Podaj swój adres email:
26
Kwiecień 2024
PoWtŚrCzPtSoNd
123
4
567
8
9
10
11
121314
15
16
17
18
19
2021
22
23
24
25
26
27
28
29
30
12345
Polecane galerie i media
Newsletter
Bezpieczne płatności realizuje dotpay.pl

Miasto RaciborzPowiat RaciborzPWSZProgram Dom Kultury+ Inicjatywy Lokalne Narodowego Centrum KulturyNasz RaciborzRaciborznowiny portalLogo VanessaBank SpółdzielczyNowinyKonkursu na Najlepszy Spektakl Teatru Niezależnego „The best OFF”
RCK © 2011 Wszystkie prawa zastrzeżone Raciborskie Centrum Kultury, 47-400 Racibórz, ul. Chopina 21, tel. 32 415 31 72, tel./fax 32 415 25 40 Realizacja: Margomedia
Portal www.rck.com.pl wykorzystuje pliki cookies, czyli tzw "ciasteczka". W przypadku braku akceptacji korzystania z plików cookies prosimy o opuszczenie strony.
Zamknij