Gospel - tego nie można po prostu odśpiewać. Warsztaty w RCK

- Tajemnicy siły, jaką niosą ze sobą utwory gospel kryje się przede wszystkim w treści i w samej muzyce. Tych utworów nie da się po prostu odśpiewać, wymagają zaangażowania całego ciała i tego, by włożyć w nie serce – mówi Adam Kosewski. Instruktor pasjonuje się tym stylem śpiewania, swój pierwszy chór założył w Olsztynie, jeszcze gdy był licealistą. – Od tej pory z pasji prowadzę chóry oraz warsztaty skupione na muzyce gospel.

Utwory, których śpiewu w czwartek i piątek uczą się uczestniczki warsztatów w RCK, swoją historią sięgają XIX wieku, a rodowód mają w kulturze czarnoskórych mieszkańców USA. Ich teksty dotyczą tematyki chrześcijańskiej.

Śpiewane są w języku angielskim – wyjaśnia instruktor. – Zawsze jednak zanim zaczniemy śpiewać, staram się wyjaśnić, kolokwialnie mówiąc, z czym to się je. To nie jest nasza muzyka, nie nasza kultura, więc zanim zaczniemy śpiewać, musimy się pochylić na chwilę nad jej pochodzeniem – dodaje.

Zafascynowane muzyką gospel, jak i samym charyzmatycznym prowadzącym, były uczestniczki warsztatów. – Kocham śpiewać, gospel jest fajny i już jest dużo zabawy, a dopiero zaczęły się zajęcia – mówiła Agata Pawłowska, która pierwszy raz wzięła udział w warsztatach z Adamem Kosewskim. Zapowiedziała, że dowie się, gdzie pan Adam na stałe prowadzi zajęcia, aby zacząć z nim współpracować. Z kolei dla Magdaleny Wydriński, która śpiewa w Soul Hunters Gospel Choir w Katowicach, spotkanie z instruktorem było już kolejnym podczas jej przygody z gospel. – Porwał mnie swoją energią, kocham to robić. Nieważne gdzie się odbywają, na warsztaty gospel zawsze warto się wybrać, to fajna zabawa! – zapewniała z uśmiechem.

Finałowy koncert odbędzie się w Domu Kultury Strzecha w piątek o 17.00. – Dojadą muzycy, sekcja rytmiczna, pośpiewamy, przygotujemy prezentację tego, czym muzyka gospel jest – zapowiada prowadzący warsztaty.

Artyści pod wodzą Adama Kosewskiego mają w planie przygotować 8 utworów. Ich zamiarem jest zrobić to na najwyższym poziomie, tak, by oddać charakter stylu gospel i poruszyć publiczność.