RELACJA Z WERNISAŻU WYSTAWY „RACIBÓRZ OKIEM PRZYBYSZA”

 Ponad czterdziestu artystów z aparatami w dłoniach ze Śląska, Krakowa i Wrocławia wyznaczyło sobie spotkanie w nieznanym dotąd mieście, aby poznać je i zapisać na swoich kartach pamięci. Nasi goście prowadzeni przez Danutę Jarosz oraz Andrzeja Śliwickiego dotarli do miejsc znanych, ale także tych zupełnie zapomnianych. Wszyscy szukali prawdy i piękna w miejscach, które nam – raciborzanom – czasami wydają się zwykłe i banalne. Niektórzy z nich powrócili do Raciborza w celu zebrania większego materiału zdjęciowego. Wystawę śmiało nazwać można zbiorowym portretem Raciborza – prezentuje ona różnorodność spojrzeń na naszą codzienność, ale także przecież  niezwykłość. Zdjęcia próbujące uchwycić z marszu genius loci Książęcego Miasta Racibórz zapewne dostarczą wielu wzruszeń, ale także wielu zaskoczeń.

Na niedzielny wernisaż przybyli zarówno bohaterowie wystawy, których fantastyczne prace Raciborza mogliśmy podziwiać oraz raciborzanie, którym fotografie z pewnością dostarczyły wielu zaskoczeń. Wszystkie prace można  oglądać w budynku RDK RCK na I piętrze. Podczas wernisażu padło stwierdzenie, że najpiękniej fotografie prezentują się w formie wydrukowanej i prace tej wystawy prezentują się niezwykle okazale w dużym formacie. Uczestnicy spaceru, którzy przybyli z najróżniejszych stron Śląska, Krakowa oraz Wrocławia byli niezwykle zadowoleni z koncepcji poznawania miasta, którego wcześniej w ogóle nie znali. Okraszając to wszystko jeszcze ich fotograficzną wrażliwością mamy wspaniałą artystyczną mieszankę obrazów. Przekonajmy się zatem jak wygląda Racibórz okiem Przybysza.